Cały czas pozostajemy w systemie prostych, ale widowiskowych ciast. Uwielbiam to, bo można je zrobić nawet nie mając wybitnych cukierniczych umiejętności. Moim celem jest wymyślanie ciast, które są piękne i przepyszne, ale łatwe do zrobienia.
Dzisiaj brownie z bezą. Gorzkawe, klejące ciasto i słodka, chrupiąca z zewnątrz beza.
Nie piekę oddzielnie spodu i potem bezy, wszystko wkładam do formy od razu i piekę jednocześnie, bo wtedy warstwy łączą się ze sobą i nie ma ryzyka, że brownie będzie za suche (bleee).
Składniki (na okrągłą formę o średnicy 24 cm)
Brownie
200 g gorzkiej albo deserowej czekolady
200 g masła
150 g cukru
6 jajek
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
2 łyżeczki kakao
Szczypta soli
200 g mąki pszennej
Beza
3 białka (w temperaturze pokojowej)
150 g drobnego cukru
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Polecam zrobienie własnego ekstraktu
z wanilii (takiego jak ten mój na zdjęciu),
to tylko laski wanilii i czysta wódka:)
Przygotowanie
Brownie
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Okrągłą formę wykładamy papierem do pieczenia (dno i boki)
Do rondla wkładamy masło i czekoladę, topimy na małym ogniu (nie gotujemy). Kiedy mieszanka się rozpuści zdejmujemy ją z ognia, dodajemy cukier i wanilię. Kiedy trochę przestygnie wlewamy jajka, mieszamy. Dosypujemy sól, kakao i mąkę, mieszamy dokładnie. Wylewamy ciasto na dno formy wyłożonej papierem do pieczenia i przygotowujemy bezę.
Beza
Białka wkładamy do miski (najlepiej szklanej albo metalowej, na której nie może być tłuszczu - dla pewności możecie przetrzeć miskę i końcówki miksera sokiem z cytryny albo octem). Ubijamy na sztywną pianę. Kiedy białka będą ubite, nie przerywając ubijania dodajemy cukier , łyżka po łyżce. Ubijamy, aż nie będzie czuć pod palcami kryształków cukru. Kiedy piana będzie błyszcząca i gęsta, dolewamy sok z cytryny i wanilię i miksujemy przez kilka sekund, tylko do połączenia. Wykładamy pianę na ciasto brownie (np. w formie nieregularnych wierzchołków) i wstawiamy formę do piekarnika. Pieczemy ciasto przez 30 minut, wyjmujemy z piekarnika i studzimy całkowicie (radzę wyjmować z formy po całkowitym wystygnięciu). Można na koniec polać bezę strużkami roztopionej gorzkiej czekolady.
Totalnie boskie !
OdpowiedzUsuńDawno nie zrobiłam nic tak idealnego , dziękuję za przepis ��
Bardzo się cieszę! <3
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńCiasto pieczemy w całości? W wielu innych, podobnych przepisach w internecie, brownie należy podpiec, a dopiero potem przykryć bezą i dalej piec, dlatego chciałbym się upewnić :).
OdpowiedzUsuń